W dniach od 28 kwietnia do 28 maja odbywał się Hufcowy Rajd Świętokrzyski „Wykus 2022” Przez kilka ostatnich dni wędrowaliśmy po Puszczy Jodłowej. Zaliczyliśmy wiele szczytów w tym oczywiście Łysicę i Św. Krzyż, gdzie zatrzymaliśmy się także na niedzielną Mszę Św. W trakcie Rajdu miało miejsce kilka bardzo ważnych wydarzeń.

Przede wszystkim odbyło się przekazanie sznura drużynowego męskiej „Zyngry” W ostatnią noc Bartek wręczył go Maćkowi, który jest obecnym drużynowym. Także u harcerek zmiany. Żeńska „Kuźnia” wzbogaciła się o dwie nowe przyboczne. Na Łysicy Patrycja i Ola otrzymały od swojej drużynowej zielone sznury. Radość była nieziemska. Dzień wcześniej na Wykusie swoje pierwsze granatowe barwy otrzymały Zuzia i Marta. Dla wszystkich wielkie gratki.

Rajd nie był łatwy. Dni były słoneczne ale noce bardzo zimne. Jednak daliśmy radę. Bo jak nie my to kto Pyszne jedzonko gotowały Martyna, Gocha i Jagoda. Jajeczniczka na śniadanko, naleśniczki z dżemem to była norma. Żyć, nie umierać z taką kuchnią

Na długo zapamiętamy noszenie wody ze źródełka, mycie w miskach, spanie przy ognisku, wędrówki, dzikość otaczającej natury oraz odrobinę cywilizacji podczas wycieczki do Kielc. Nie chciało się wracać.

Pocieszamy się, że za cztery tygodnie spotkamy się na Zlocie Hufca a za dwa miesiące wyjeżdżamy na obóz

Fot. Rozalia Majcherek